27.3.14

Prolog

Dzień jak każdy inny.. Ale nie dla mnie. Właśnie wróciłam z pogrzebu. Tak pogrzebu. A dokładniej pogrzebu Luci. Mój przyrodni brat umarł nie mogę w to uwierzyć. Zamknęłam się w swoim pokoju i nie mam zamiaru co najmniej do wieczora stąd wychodzić. Leon zapukał do mojego pokoju.
- Fran, wyjdź.
- Nie dzięki. Posiedzę sobie tu..
- Fran nie będziesz tam siedziała całe życie.
- A skąd wiesz?
- Dobrze nie kłóćmy się.Ale wyjdź już stamtąd.
Wyszłam i wtuliłam się w niego. Łzy zaczęły powoli mi same spływać z oczu.
 ____________________________________________________________________________________
Krótki. I nijaki. Ale to tylko prolog. Zaraz wam dam informację kiedy będą rozdziały :)
                                                                                       NAOOMI = ^.^ =

5 komentarzy:

  1. co sie stalo luce

    OdpowiedzUsuń
  2. dlaczego u cb wszyscy umierają?! Najpierw Marco, teraz Luca. Trochę to dramatyczne ;/ ale spoko ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa, bo tak jakoś .. Zapomniałam o Marco XD Jak bym sobie przypomniała to bym go nie zabijała XD

      Usuń
  3. Jea a balam sie ze koniec z blogiem.Uff fajny rozdzial


    Anjika

    OdpowiedzUsuń
  4. czekam na 1 rozdzial :)

    OdpowiedzUsuń