- Ciesze się, że jest ktoś przy mnie taki jak ty.- Uśmiechnęłam się nie śmiało.
Odwzajemnił uśmiech.
- A ja się cieszę, że Cię poznałem.
Lekko się zarumieniłam a on się uśmiechnął.
- Idziemy do mnie? - Zapytał.
-Dobrze.- Podał mi rękę abym wstała.
W domu Leona.
Byliśmy już w domu Leona. Jego rodziców nie było. Poszliśmy do jego pokoju.
- Emmm...
- Coś się stało? - Zapytał.
-Zastanawiam się tylko dlaczego nas Angie wybrała do tej piosenki....
- Może przeznaczenie? -Zaśmiał się.
A ja tylko na niego spojrzałam.
- Przecież tylko żartowałem.
-Ymhm....
- Mam pomysł na piosenkę ..- Zaczął grać na keyboardzie.
A ja momentalnie zaczęłam śpiewać jakieś tam miłosne słowa, nie przerywał grać.
Po chwili zaczął i on śpiewać. Chwilę po tym skończyliśmy.
- Już wiem jak ją nazwiemy.- Powiedział.
- Tak?
- Nuestro Camino.
- Okej jest okej.- Powiedziałam po czym kontynuowałam- Wiesz
ja już będę szła.
-Ale ja Cię odprowadzę i nie odpuszczę.-Uśmiechnął się.
-Dobrze.- Uśmiechnęłam się i zarumieniłam.
Droga do domu Francesci.
W tym momencie wracam z Leonem do mojego domu.
Kilka fotoreporterów nas zaczepiło i jego fanki...
W pewnym momencie zaszliśmy do jakiegoś parku.
- Emm... Leon mój dom jest w drugą stronę.
- Wiem ale muszę Ci coś powiedzieć.
Byliśmy na ślicznej łące porośniętej kwiatami.. Nikogo tam nie było.
- To co chciałeś mi powiedzieć.
- Chodzi o to, że bardzo mi się podobasz i nie mogę przestać myśleć o tobie...
- Leon...
- Nie.. zapomnij, że to powiedziałem...
- Nie mogę o tym zapomnieć.-Lekko się zarumieniłam.Włosy zaczęłam wkładać za ucho..
Leon lekko się uśmiechnął, zarumieniłam się.Przytuliłam się do niego.
Chciałabym aby ta chwila trwała wiecznie.
__________________________________________________________________________________
Krótki ale jest następny niebawem idę pa pa.
Naoomi =^.^=
Cudownie ♥
OdpowiedzUsuńCzekam na następny i zapraszam do mnie: http://leonesca-amistad.blogspot.com/
Super ♥ zapraszam do mnie http://trzyserduszka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń